Wiem, że trudno być pierwszym i zdecydować się na rozwiązanie, którego nie widzieliśmy u sąsiada, ale czasem chyba warto zaryzykować dla własnej wygody. Zgadzacie się?
Może niektórzy z was planują realizację dużej zabudowy kuchennej, o powierzchni pozwalającej na wybudowanie okazałej wyspy. Posiadają one oddzielną część, a właściwie ścianę z lodówkami, piekarnikami czy innymi sprzętami AGD. Zabudowy, w których stanowisko piecowe potrafi być rozmiaru całej ściany. W tak okazałych realizacjach, często występuje znaczna odległość od zlewu do płyty grzewczej. I tu pojawiają się ergonomiczne problemy.
Co zrobić, by nie skazywać się na niekomfortowe noszenie ciężkich garnków z wodą?
Jest na to sposób znany i raczej nie odkrywczy. Jednak bardzo rzadko widywany w krajowych realizacjach. Chodzi o dodatkową baterię, przy stanowisku piecowym.
Powiecie pewnie - no super - ale to dodatkowe koszty.... Wykonując wymarzoną kuchnię często koniecznym jest przerobienie instalacji elektrycznej, by była bardziej funkcjonalna i bezpieczna. Przerabiamy również instalację wodną, aby umieścić w dogodnym miejscu zlew, czy zmywarkę. Dorobienie jednego podejścia pod zimną wodę, myślę że jest wtedy akceptowalne kosztowo.
Cena wylewek, jak zawsze zależy od gustu oraz budżetu inwestycji.
Trzeba natomiast przewidzieć to rozwiązanie i spędzić trochę czasu w internecie, by znaleźć baterię kuchenną zlewową wraz z pasującym do niej ściennym składanym kranem. Małe zainteresowanie powoduje, iż nie jest to artykuł, który czeka na nas w każdym sklepie.
Polecam to rozwiązanie, nawet jeśli kuchnia nie jest wielkości lotniska :) Powinniśmy sobie ułatwiać życie, jeśli tylko jest taka możliwość.
A oto kilka zdjęć - inspiracji:
